Etykiety

Co tu się dzieje?

Witam!
Szybkim wstępem: Morfina to moja suka (Golden Retriever), przez którą wielokrotnie jestem świadkiem sytuacji których normalnie bym nie zobaczyła. Te sytuacje są opisywane na tym właśnie blogu. Jeśli jesteś tu przypadkiem to wiedz, że bardzo zbłądziłeś.

niedziela, 23 września 2018

Takich psów się nie ratuje

Byliśmy dzisiaj ze świnkiem na kontroli u weterynarza. Kiedy weszliśmy, w poczekalni siedziała już jedna pani, więc przywitałam się i zaczęliśmy rozmawiać. Kobieta czekała tylko po tabletki na odrobaczanie dla swojego psa. Po krótkiej chwili rozmowa zeszła na Morfinę. Opowiedziałam jej więc w wielkim skrócie czemu pies wygląda jak wygląda i co było robione. Z każdym moim kolejnym zdaniem kobieta coraz niepewniej patrzyła w kierunku suki, aż w końcu nie wytrzymała i wypaliła:
- Niech się pani nie pogniewa, ale coś pani powiem. Takie psy się powinno usypiać. Robią złą reklamę całej rasie -
Wcięło mnie do tego stopnia, że nawet nie odpowiedziałam. Kobieta natomiast kontynuowała:
- Jakby mój pies okazał się taki wybrakowany, to bym się nie wahała. Dla dobra reszty psów tej rasy. Potem ludzie myślą, że wszystkie mają takie defekty i że to jest normalne -
Przemilczałam. Z niektórymi ludźmi nie warto dyskutować, bo tylko marnuje się tlen. 
Drzwi do gabinetu uchyliły się i wychylił się przez nie weterynarz, który najwyraźniej podsłyszał rozmowę, bo spojrzał na kobietę i powiedział z uśmiechem:
- Niektórzy nie zostawiają przyjaciół w potrzebie -
- Pan tak musi mówić, bo dzięki takim ludziom pan zarabia, a tak to by pan zbankrutował i gabinet by upadł, a to pana zawód -
- No dobrze, jak pani uważa. Co tam Morfi? Dobrze wszystko? Chodź na ciacho -
- Zaraz, zaraz, ale ja tu byłam pierwsza -
- O kolejności przyjmowania decyduje lekarz, tu pani wisi kartka. To jest pacjent pooperacyjny, więc ma pierwszeństwo. Zapraszam do gabinetu, obejrzymy te szwy -
Uwielbiam tego gościa, jednak jednocześnie współczuję psu tej pani.
Skąd się biorą tacy ludzie?
Pozostaje mi tylko życzyć idealnego zdrowia do późnej starości zarówno dla psa jak i jego właścicielki.

2 komentarze:

  1. zwłaszcza dla psa, bo właścicielka nic nie warta....

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdzierżyłabym jej komentarz gdyby przejęła się psem samym w sbie - czy na jego wiek, kondycję itd tyle zabiegów jest w porządku. Ale ze względu na złą reklamę rasy? Rynce opadają :(

    OdpowiedzUsuń