Etykiety

Co tu się dzieje?

Witam!
Szybkim wstępem: Morfina to moja suka (Golden Retriever), przez którą wielokrotnie jestem świadkiem sytuacji których normalnie bym nie zobaczyła. Te sytuacje są opisywane na tym właśnie blogu. Jeśli jesteś tu przypadkiem to wiedz, że bardzo zbłądziłeś.

sobota, 2 lutego 2019

Zwierzęce aniołki według bliźniaczek

Psy umierają szybciej niż ludzie, ta informacja nie jest niczym nowym. Dzieje się tak ponieważ psie organy zużywają się znacznie szybciej niż ludzkie, zwłaszcza u przedstawicieli dużych ras.
Dzieci mają jednak inne pojęcie o śmierci niż dorośli, często szukają jej przyczyny i to nie natury biologicznej.
W końcu to dziecko wyszło z tezą, że "Psy umierają szybciej, ponieważ ludzie muszą uczyć się jak być dobrymi i kochać, podczas gdy psy wiedzą to od początku i nie potrzebują tyle czasu na ziemi".
Kiedy pilnowałam ostatnio bliźniaczek, będących jeszcze na etapie podstawówki wywiązała się rozmowa o śmierci zwierząt, jako że niedawno odszedł ich kot - Rysiek. Nie odróżniam tych dzieci, są zbyt podobne, więc muszę polegać na ich szczerości kiedy pytam o imiona. Jestem świadoma że mogą się czasem podmieniać, ale na te małe, słodkie klony nie ma sposobu. Jedna z dziewczynek ma na imię Basia, a druga Kasia, żeby było jeszcze zabawniej.
Bliźniaczki są najgrzeczniejszymi dziećmi jakie przyszło mi pilnować w ostatnim czasie i podczas kiedy ja przygotowywałam im coś do jedzenia, one siedziały grzecznie przy stole w pokoju obok i rysowały. Nawet ich rysunki bywały podobne, mimo że dzieci mają różne zainteresowania i przelewają na kartkę inne obiekty. Między dziewczynkami wywiązała się rozmowa, którą dobrze słyszałam, krojąc ogórka w kuchni. Całość dotyczyła powodu śmierci Ryśka i brzmiała mniej więcej tak:
- Myślisz, że on jest w niebie? -
- Na pewno, gdzie indziej miałby iść, zwierzęta nie idą do piekła. Widziałaś kiedyś na obrazach zwierzęta w piekle? -
- Nie, ale w niebie też nie widziałam -
- A ja widziałam. W jakiejś książce był obraz lwa i owieczki obok siebie w chmurkach -
- Wiem, że musiał umrzeć bo był stary i chory, ale czemu Bóg właściwie zabiera zwierzęta? Bo byłoby ich za dużo? Ale gdyby nie umierały nie musiałyby rodzić się nowe -
- Słyszałam gdzieś, że psy to aniołki wysłane do pilnowania ludzi i nie mogą mówić, żeby nie kontaktować się z człowiekiem. Ja myślę, że wszystkie zwierzęta to aniołki -
- Szkoda że nie mogą mówić. Byłoby czasami prościej, jak je na przykład coś boli -
- No -
Tutaj nastąpiła krótka przerwa w dyskusji, po czym jedna z dziewczynek podjęła rozmowę na nowo.
- A aniołki ptaszki mają nowe skrzydełka, czy zostają im te co miały? No bo pieskom, kotkom i innym zwierzątkom pewnie wyrastają jak trafiają do nieba, ale ptaszki mają już skrzydełka -
- Ja myślę, że im zostają ale mają jakieś ulepszenia, żeby im nie było smutno. Jakieś fajne dodatki i nietoperze pewnie też, bo po co im drugie skrzydła -
- No racja -
Kolejna krótka przerwa.
- Ja myślę, że Bóg zsyła aniołka na ziemię w zwierzątkach, żeby one sprawdzały czy ich właściciel jest dobrym człowiekiem i czy może iść do nieba. Muszą szybciej iść do nieba niż człowiek, żeby przekazać Bogu i żeby on mógł się przygotować -
- Taki test? -
- No, taki test. Chyba dlatego zwierzęta umierają szybciej -
- Jak myślisz, co o nas powiedział Rysiek? -
- Chyba że jesteśmy dobrymi ludźmi. Jakby Bóg spytał mnie, to bym powiedziała że Rysiek był dobrym kotkiem, więc on pewnie myśli podobnie -
- Mam nadzieję, że nas wpuszczą. A Ci co ich zwierzęta powiedzą że byli złymi ludźmi idą do piekła? -
- Na pewno. Jak ktoś bił zwierzaka, albo mu robił krzywdę to gdzie ma iść? Musi iść do piekła -
- Masz rację -
- Tylko co z ludźmi, którzy nie mają zwierząt. Albo no wiesz, z tymi co je muszą zabijać na przykład kurczaki, albo świnki. Jemy kurczaki i świnki przecież -
- No mnie się wydaje że wtedy to zależy czy ten człowiek był dobry zanim zabił to zwierzę. Wiesz, czy go nie bolało specjalnie. A Ci co nie mają zwierząt pewnie są obserwowani przez takie dzikie. Jak gołębie, albo wróbelki, które są wszędzie -
- Takie obce aniołki? -
- Właśnie. Takie aniołki patrolujące. Jak kamery -
- Ja bym wolała być czyimś aniołkiem niż takim ogólnym -
- Ja też, ale oni się pewnie zmieniają i jak umiera jakieś zwierzę, to ten aniołek przychodzi jako inne -
- To Rysiu trafi teraz do innej rodziny i będzie na przykład chomiczkiem? -
- Pewnie tak, ale nie wiem na pewno, tak mi się wydaje -
- Mam nadzieję, że się nim będą dobrze zajmować -
- Ja też -
- Wiesz jakich aniołków mi szkoda najbardziej oprócz tych co mają złych ludzi? -
- No? -
- Tych w schroniskach albo bez domu. No bo muszą całe życie siedzieć w jednym miejscu i czasami nikt ich nie weźmie i one wtedy mają złą opinię o ludziach i jak Bóg je pyta, to one mówią, że ludzie są źli. A oni tylko nie poznali tych właściwych ludzi. Wiesz o co mi chodzi? -
- Tak, ale myślę, że właśnie dlatego się zmieniają. Że potem idą do dobrych ludzi i już nie uważają, że wszyscy ludzie są źli, to ma sens -
- A co jak dla jednych zwierząt ludzie są mili, a dla innych nie? Wtedy jeden aniołek powie że to był dobry człowiek i może iść do nieba, a drugi powie że ma iść do piekła, co wtedy? -
- Ja myślę, że wtedy Bóg decyduje, albo zsyła jakiegoś wyszkolonego aniołka, żeby on odpowiedział. Tylko czemu ktoś miałby być dobry dla jednego zwierzaka, a dla drugiego nie, to bez sensu. Jak ktoś jest dobry to jest dobry i tyle -
- Pewnie tak, ale takie pająki, albo komary? Nikt nie jest miły dla komara -
Chwila ciszy.
- To mogą być takie aniołki obserwujące pracę tego aniołka głównego. Takie na chwilę, żeby sprawdzić czy dobrze wykonuje swoje zadanie. Dlatego szybko giną -
- Ale niektórzy ludzie mają pająki jako zwierzątka -
- To wtedy nie. To pewnie zależy od pająka - 
- Chciałabym jeszcze Rysia zobaczyć, może jako inne zwierzątko. Myślisz, że byśmy go poznały? -
- Myślę że tak, ale on musi sprawdzić też innych ludzi. Może wyślą nam innego aniołka ale też będzie fajny jak Rysiek -
- Fajnie by było -
Wtedy podałam kolację, a rozmowa nigdy nie powróciła. Cieszę się jednak, że byłam jej świadkiem.
Okazuje się, że anioł stróż jest źle przedstawiany na obrazach.
Wersja bliźniaczek i puchate aniołki podobają mi się znacznie bardziej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz