Siostra: "Szkoda, że psy nie potrafią mówić nie?"
Flashbacki ze wszystkich zafałszowanych piosenek, od których rozstępują się kontynenty, wszystkich imitacji tańca, które nie powinny nigdy ujrzeć światła dziennego, wszystkich pokręconych pomysłów które okazały się fiaskiem* ale nikt nigdy się o nich nie dowiedział, bo ich jedynym świadkiem był pies, wszystkich monologów na tematy egzystencjalne, wszystkich sekretów które to zwierzę zna. Milczący obserwator całego Twojego szaleństwa i niepoczytalności...
Ja: "No, masz rację... szkoda"
* Piramida z dwudziestu szklanek, ułożonych jedna na drugiej nigdy nie jest dobrym pomysłem. Zanotować.
Etykiety
- Bez udziału zwierzat (303)
- Legendy (8)
- Przykre (109)
- Wiara w ludzkosc (358)
- Z humorem (528)
- Zdjeciowe (57)
Co tu się dzieje?
Witam!
Szybkim wstępem: Morfina to moja suka (Golden Retriever), przez którą wielokrotnie jestem świadkiem sytuacji których normalnie bym nie zobaczyła. Te sytuacje są opisywane na tym właśnie blogu. Jeśli jesteś tu przypadkiem to wiedz, że bardzo zbłądziłeś.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jednak może rzeczywiście niech pozostaną dla obcych nieme :)
OdpowiedzUsuń